Nowa generacja iPoda touch wnosi sporo zmian w stosunku do poprzednika. Podejrzewano, że w urządzeniu tym będą również wibracje. Niestety, okazało się to jedynie plotką.

Pomyłka wynikła z tego, że mikrofon został błędnie rozpoznany jako silniczek wibracyjny. Tymczasem Apple zmieniło mylny tekst w zakładce FaceTime dla iPoda z:

Gdy ktoś chcę rozpocząć z tobą wideo-konferencję otrzymasz zaproszenie wraz z alarmem wibracyjnym w twoim iPodzie proszące o dołączenie do rozmowy. Po prostu dotknij Akceptuj a połączenie się rozpocznie.
na:

Gdy ktoś chcę rozpocząć z tobą wideo-konferencję otrzymasz zaproszenie w twoim iPodzie proszące o dołączenie do rozmowy. Po prostu dotknij Akceptuj a połączenie się rozpocznie.

Wygląda więc na to, że wibracje pozostaną czymś zarezerwowanym wyłącznie dla iPhone'a, który wykorzystuje je nie tylko przy połączeniach, ale również w grach.

źródło: MacRumors